Sław, języku, tajemnicę





1. Sław, języku, tajemnicę * Ciała i najdroższej Krwi, * którą, jako łask krynicę, * wylał w czasie ziemskich dni * Ten, co Matkę miał Dziewicę, * Król narodów godzien czci.
2. Z Panny czystej narodzony, * posłan zbawić ludzki ród, * gdy po świecie na wsze strony * ziarno słowa rzucił w lud, * wtedy cudem niezgłębionym * zamknął swej pielgrzymki trud.
3. W noc ostatnią przy wieczerzy, * z tymi, których braćmi zwał, * pełniąc wszystko, jak należy, * czego przepis prawny chciał. * Sam Dwunastu się powierzył * i za pokarm z rąk swych dał.
4. Słowem więc, Wcielone Słowo, * chleb zamienia w Ciało swe. * Wino Krwią jest Chrystusową, * darmo wzrok to widzieć chce: * tylko wiara Bożą mową * pewność o tym w serca śle.

Okadza się Najświętszy Sakrament

5. Przed tak wielkim Sakramentem * upadajmy wszyscy wraz. * Niech przed Nowym Testamentem * starych praw ustąpi czas, * co dla zmysłów niepojęte, * niech dopełni wiara w nas.
6. Bogu Ojcu i Synowi * hołd po wszystkie nieśmy dni. * Niech podaje wiek wiekowi * hymn tryumfu, dzięki, czci, * a równemu im Duchowi * niechaj wieczna chwała brzmi. Amen.