1. Miłośnik człowieka nielada Anioła,
Lecz moc Swej stolicy, cnego Archanioła
Do Panny wysyła,
By dzielne poselstwo odbył w naszej sprawie,
By ludzkiej naturze uczynił bezprawie,
By Panna rodziła.
2. By nad przyrodzenie miał Swój ród Król chwały,
Rządził i panował, a kwas ciał zbrzydziały
Zniósł śród niepokoju,
By twarde Swą mocą pysznym przytarł rogi
I karki wyniosłych rzucił pod swe nogi,
Dzielny zawsze w boju.
3. Aby zrzucił z tronu króla świata tego,
A Matkę posadził wedle boku Swego
W Ojcowskim Królestwie.
Idź już, Pośle, ogłoś dary niezliczone
I starego pisma już odkryj zasłonę,
Mając moc w poselstwie.
4. Przystąp, Pośle, tudzież mów: bądź pozdrowiona.
Mów: Pan z tobą, Panno, łaskąś napełniona.
Przydaj i te słowa:
Nie bój się, przyjm Boski skład, Panno wsławiona,
W którym przedsięwzięcie twoje się wykona,
I ślub twój zachowa.
5. Słucha, wierzy wieści Panna i poczyna,
Wielbi Pana swego, wkrótce rodzi Syna,
Ale cudownego,
Narodu ludzkiego poradę mądrości,
Boga najwyższego, Ojca potomności,
Ostatniej stałego.
6. Który, by łaskawie grzechy nasze zgładził
I winę darował, w Ojczyźnie osadził,
W gwiazdolitem niebie
Za nami, Marya, proś Syna w tej chwili,
Byśmy po wygnaniu w tej Ojczyźnie żyli,
O to prosim ciebie. Amen.