Instrument został zbudowany w roku 1866 przez Christiana Schlaga i jego braci dla kościoła ewangelickiego św. Andrzeja w Prochowicach (dawniej Parchwitz) na Dolnym Śląsku. Miały liczyć wówczas 18 głosów. Inna wzmianka z 1867 r. podaje, że organy miały 20 głosów, co zgadza się ze stanem faktycznym. Wyposażone były w stół gry wbudowany był centralnie w przednią ścianę szafy organowej oraz prawdopodobnie w system miechów klinowych, które zaopatrywały instrument w powietrze. Był to typowy przykład instrumentu wczesnoromantycznego z kręgu dolnośląskiego budownictwa organowego tego okresu, zarówno w kontekście konstrukcji, rozwiązań technicznych, jak i dyspozycji oraz intonacji.
Ok. 1950 r. instrument został sprowadzony do Poręby i tutaj ponownie zmontowany. Podczas przenosin instrumentu stół gry został zbudowany na nowo w prymitywny sposób i wbudowany w lewy bok szafy organowej. Stało się tak z powodu braku miejsca na chórze na wbudowany centralnie stół gry. Tym samy oryginalny stół gry wraz z mechanizmami zaginął. Wykonano także całkowitą przebudowę (w równie niechlujny sposób) traktury, konstrukcji nośnej, szafy oraz zlikwidowano oryginalny system miechów, wymieniając go na współczesny konstrukcyjnie jeden miech pływakowy. Niestety, ale od czasu montażu po wojnie nie zachowały się żadne oryginalne piszczałki metalowe. Z niewiadomych powodów zostały one wówczas wymienione. Z oryginalnych podzespołów instrumentu zachowały się wiatrownice, klawiatury manuałowe, kilka głosów drewnianych oraz szczątki mechaniki.
W latach późniejszych instrument przechodził kilkukrotne prace naprawczo-remontowe. W kwietniu 1965 r. z ramienia firmy Kamińskich z Warszawy pracowali J. Grzeszkowski i Ryszard Świderek. Kolejny remont przeprowadzono w 1989 r. Prace te były jednak doraźne lub wykonane z nienależytą starannością. Ok. 2010 r. z powodu katastrofalnego stanu instrumentu zaczęto planować jego remont, jednak tylko w zastanej wersji. Wówczas sporządzono opinię, w której napisano m.in.: Instrument znajduje się obecnie w bardzo złym stanie. Jest wciąż używany do obsługi liturgii, ale używany nawet tylko do tego celu pozostawia on bardzo dużo do życzenia. Jest niekompletny - brakuje 7-miu głosów w różnych sekcjach, zaś istniejące głosy składają się często z różnych przypadkowych piszczałek, piszczałki metalowe są nieoryginalne, i podobnie nieoryginalnych jest większość piszczałek drewnianych. Występują duże ubytki w strukturze drewna spowodowane działaniem drewnojadów (szczególnie w stole gry). Całą traktura tonowa i rejestrowa jest nieoryginalna i została dopasowana do przeniesionego i tym samym mocno przebudowanego stołu gry, z którego zachowało się do dziś niewiele oryginalnych elementów (m.in. klawiatury manuałowe i nożna). Oryginalne są wiatrownice wszystkich sekcji. […] Pomimo poważnych przeróbek, wybrakowania i zniszczeń, jakie stwierdza się w jego obecnym stanie zachowania, instrument ten należy uznać za wartościowy i zdecydowanie wart prac renowacyjno-rekonstrukcyjnych w celu przywrócenia go do pełni świetności dla celów liturgicznych, koncertowych i samego zachowania go ze względu na wartość historyczną.
Szczęśliwie w pewnym momencie pojawił się jednak pomysł rekonstrukcji instrumentu do jego formy pierwotnej. Inicjatorem tego przedsięwzięcia był ksiądz proboszcz Andrzej Grzybowski oraz organista Michał Sitek. Wymagało to jednak powiększenia chóru muzycznego, aby pomieścić wbudowany centralnie stół gry i jednocześnie zachować minimalną przestrzeń do komunikacji wokół instrumentu. Na powiększenie chóru udało się uzyskać zgodę konserwatora zabytków, m.in. przy wsparciu Diecezjalnej Komisji Organistowskiej z Łomży. Wówczas wybrany do renowacji instrumentu organmistrz Krzysztof Deszczak z Lublina przeprowadził rozległe badania terenowe (głownie na Dolnym Śląsku) w celu poszukiwania zachowanych instrumentów firmy Christiana Schlaga i podobnych z tego okresu zbudowanych przez inne gałęzie rodziny Schlag i pozyskania z nich wzorców do odbudowy instrumentu z Poreby. Badania przyniosły dobre rezultaty, dzięki czemu po uzyskaniu dotacji z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego prace renowacyjne mogły się rozpocząć i zostały wykonane w latach 2019–2022. W ich zakres wchodziły m.in. następujące czynności:
Równolegle wykonano również renowację i uzupełnienia szafy organowej. Wszystkie prace restauratorskie zostały wykonane dzięki ogromnemu zaangażowaniu księdza proboszcza i ofiarności parafian oraz dofinansowaniu uzyskanemu od Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego ze środków Promocji Kultury i Państwowego Funduszu Celowego. Uroczystego pobłogosławienia organów dokonał bp Janusz Stepnowski 24 września 2023 r.
Organy piszczałkowe Christiana Schlaga w Porębie Średniej to instrument zabytkowy i bardzo cenny zarówno w skali diecezji łomżyńskiej, jak i całego Mazowsza.
Skala manuałów: C–d3; skala pedału: C–d1.
Manuał I | Manuał II | Pedał |
---|---|---|
1. Principal 8. | 1. Salicet 8. | 1. Violon 16. |
2. Bordun 16. | 2. Portunalfl 8. | 2. Subbaſs 16. |
3. Octave 4. | 3. Spitzflaute 4. | 3. Octavbaſs 8. |
4. Gemshorn 8. | 4. Flaut Major 8. | 4. Cello 4. |
5. Gambe 8. | 5. Posaune 16. | |
6. Hohlflaut 8. | ||
7. Flaute 4. | ||
8. Quinte 2 2/3. | ||
9. Octave 2. | ||
10. Mixtur 3 fach | ||
11. Trompete 8. |
Powyższy artykuł został uznany przez Redakcję jako wzorcowy. Jest to szczególne wyróżnienie dla profesjonalnych opisów instrumentów: opartych o bogatą bibliografię oraz wizję lokalną, posiadających wyczerpujący i ciekawy opis, udokumentowanych zdjęciami w wysokiej rozdzielczości oraz powstałych z dbałością o szczegóły. Opis posiadający to wyróżnienie jest wzorem dla wszystkich innych i powinien być przez nie naśladowany. Potwierdza również wiedzę i umiejętności autora w zakresie analizy budowy instrumentu.
Zdjęcia: prospektu – Katarzyna Bralewska, stołu gry – Paweł Pasternak
Ostatnia modyfikacja: 2024-12-10 13:37:27
Warto zaglądać w źródła: organy zostały przydzielone parafii pod koniec 1951 r., zapewne translokacji dokonano w 1952 r. Brak piszczałek nie powinien dziwić - kościoły ewangelickie były często niezabezpieczone. Według dokumentacji brakowało około 800 piszczałek. W dodatku zostały one uznane za obiekt niezabytkowy, niewykluczone, że już wcześniej zostały przebudowane i tak sprowadzone.