Kolędy...

Witam,

w jakich zakątkach Polski nie wykonuje się już kolęd w okresie od Objawienia Pańskiego do wspomnienia Matki Bożej Gromnicznej? Gdzie nie bywałem, przed 2 lutym nie dało się słyszeć typowych pieśni na okres zwykły, a widok propozycji pieśni przyprawia mnie o refleksję i nawet o żal, gdy spoglądam tęsknie na coraz to kolejny mail z propozycjami, podczas gdy w "mojej" diecezji na pomorzu lud wierny na taczce by mnie wywiózł, gdybym nie śpiewał kolęd przez cały styczeń.

Przyjacielu !

Lud wie lepiej ))  Wierni śpiewali zawsze kolędy do Matki Boskiej Gromnicznej !! Więc chce, by tak było dalej. Niestety nowe "wynalazki" by kolędy śpiewać tylko do 2 stycznia, lub pieśni postne od 5 niedzieli Wielkiego Postu nie odpowiadają ani mnie, ani wiernym. Oni chcą wiedzieć, ze rok kościelny posiada swój rytm i oni chcą tym rytmem "oddychać". 

Co ciekawe, te "wynalazki" jak ja to nazywam, wymyślają organisci i nowocześni kapłani, którzy chcą "coś" (( zmienić w liturgii, a liturgia posiada wielest letnią historię, którą chce sie zmieniać na siłę. 

By sie upewnić polecam zajrzeć czasami do brewiarza proboszcza, wikarego i zobaczyć tam, ze okres Bozego Narodzenia trwa aż do 2 lutego, a okres Wielkiego Postu zaczyna się od I niedzieli Wielkiego Postu. 
Proszę się tym nie przejmować i śpiewać kolędy do końca, do 2 lutego ))  Ja tak robię )