1. Jak świt poranny, co rozjaśnia mroki i blaskiem swoim budzi nowe życie, tak świętość Twoja, Piotrze z Alkantary, świeci w ukryciu.
2. Zbudziłeś serca braci Twych uśpione, na nowo ożył w nich duch Franciszkowy, zapłonął żarem pierwszej gorliwości, cnoty rozmnożył.
3. Nieprawość grzechu miałeś w nienawiści, lecz miłość dla tych, co od niego giną; A Bóg łaskawość chciał im okazywać, gdyś Ty Go prosił.
4. W ofiarnym trudzie niosłeś czyn pokutny: Surowe posty, ciężkie biczowanie, na gołej ziemi mamy odpoczynek, nocne modlitwy.
5. Prosimy Piotrze, usłysz nasze prośby, pomagaj czyste życie nam prowadzić, i w chwili śmierci z kornym zaufaniem stanąć przed Bogiem.
6. Wszechwładna Trójco, spójrz łaskawie na nas i przyjmij hołdy, które Ci składamy, Najświętszy Ojcze z Synem, Duchem Świętym, Boże Jedyny.