1. Przyszedł już dzień wyzwolenia, skończona męka w ciemności. Niebo schylone ku ziemi, by uczeń odszedł do Mistrza.
2. Jakże Cię, święty, wysławiać, gdy język milknie pokornie wobec wielkości cierpienia, przez które miłość dojrzała.
3. Bratem się stałeś obcemu, oddając życie za niego. Przeto gdzie Pan zamieszkuje, królować będzie i sługa.
4. Niepokalanej rycerzu, przed tronem Bogarodzicy użal się naszej słabości, dopomóż sprostać nam w próbie.
5. Ojcu, Synowi, Duchowi niech będzie chwała na wieki; Nasza podzięka za przykład ofiary Maksymiliana.