Historia organów w głównej farze Krakowa jest zagadnieniem wyjątkowo złożonym, ze względu na mnogość instrumentów, które na przestrzeni kilku stuleci funkcjonowały w różnych lokalizacjach wewnątrz świątyni. Wprawdzie tematyka ta była już podejmowana w kilku opracowaniach, jednak dzieje miejscowego instrumentarium wciąż wymagają gruntownych badań źródłowych. Oddanie do użytku nowych organów w nawie głównej jest natomiast znakomitą okazją do zaprezentowania okoliczności ich budowy. Ponieważ w instrumencie zachowały się starsze elementy (takie jak centralna część prospektu oraz piszczałki kilku głosów), warto pokusić się o przybliżenie ich historii, choćby w formie zwięzłego zarysu.
Początek XIX w. stanowi istotną cezurę w dziejach organów Bazyliki Mariackiej. Wtedy właśnie powstał nowy chór muzyczny przy zachodniej ścianie świątyni, obejmujący przestrzeń między wieżami. Dekorację rzeźbiarską i snycerską tejże empory wykonał Ignacy Kornecki. Na rzeczonym chórze powstały nowe organy, dzieło krakowskiego organmistrza Ignacego Ziernickiego. Według umowy zawartej 8 marca 1800 r. instrument miał zostać ukończo- ny do 1 listopada tegoż roku, ale zachowane pokwitowania wypłat, pochodzące z lat 1801-1802, zdają się wskazywać, że prace organmistrzowskie uległy przedłużeniu. Ponadto Ziernicki jeszcze w 1806 r. nie mógł dokonać „generalnej korektury” w związku z opóźniającym się zakończeniem malowania chóru i prospektu organowego. Na podstawie kontraktu można stwierdzić, że organy z początku XIX w. miały 20 głosów, dwa manuały i pedał oraz mechaniczną trakturę gry i rejestrów. Wprawdzie sekcja II manuału nazywana była pozytywem, jednak jej piszczałki mieściły się w głównej szafie organowej. W połowie XIX w. instrument został przebudowany przez Antoniego Sapalskiego z Krakowa. W kolejnych latach wzbogacono go też o kilka głosów. W 1909 r. krakowska firma Aleksandra i Kazimierza Żebrowskich zakończyła budowę nowych organów, wykorzystując dotychczasową szafę organową z początku XIX w. oraz 12 starych głosów. Instrument o trakturze pneumatycznej dysponował łącznie 46 głosami rozdzielonymi między trzy manuały i pedał.
W połowie XX w. ówczesny organista Stefan Profic zainicjował modernizację instrumentarium organowego Bazyliki Mariackiej, prowadzoną początkowo przez firmę Wacława Biernackiego z Krakowa. W 1951 r. do organów w nawie głównej podłączono elektrycznie mniejszy instrument w prezbiterium, natomiast w roku następnym powiększono je o 10 głosów (przeważnie alikwotowych). W latach pięćdziesiątych wzbogaciły się także o rejestry perkusyjne. Z kolei w latach 1958-1959 miała miejsce rozbudowa chóru muzycznego. Rok 1960 wiąże się natomiast ze zmianą traktury z pneumatycznej na elektropneumatyczną oraz z budową nowego stołu gry o czterech manuałach i pedale. W tym samym czasie dodano jeszcze 10 głosów, a ponadto do instrumentu w nawie głównej podłączono organy w nawie północnej (rozbudowane uprzednio o cztery głosy pedałowe). Były to zarazem ostatnie prace zrealizowane przez firmę Biernackiego. W latach 1969-1977 dalszą rozbudowę instru mentu realizowała już firma Włodzimierza Truszczyńskiego z Warszawy, dodając kolejnych 13 głosów, wśród których znalazły się dwa wzorowane na analogicznych rejestrach ze słynnych organów leżajskich. Ostatecznie instrument w nawie głównej miał 68 głosów, a jego dyspozycja była utrzymana w estetyce romantycznej. W związku z pogarszającym się stanem dotychczasowych organów, zastąpiono je instrumentem wybudowanym w latach 1987-1989 przez wspomnianą firmę Truszczyńskiego. Były to organy trzymanuałowe, 56-głosowe, wyposażone w mechaniczną trakturę gry oraz elektryczną trakturę rejestrów. Ulokowano je ponownie za prospektem z początku XIX w., dodając jednak nowy element w postaci pozytywu na balustradzie chóru muzycznego. W instrumencie zachowano znaczną część starych głosów, a jego dyspozycja miała charakter uniwersalny z przewagą estetyki neobarokowej.
Budowa tych organów była wydarzeniem od samego początku wywołującym mieszane uczucia. Wprawdzie nie brakowało wyrazów uznania zarówno dla firmy, jak i dla prof. Jana Jargonia (głównego projektanta nowego instrumentu), jednak niemal równocześnie podniosły się głosy krytyki połączone z żalem po demontażu poprzednich organów firmy Aleksandra i Kazimierza Żebrowskich, sukcesywnie rozbudowywanych w drugiej połowie XX w. według projektu ówczesnego organisty, Stefana Profica. Już w 1989 r. na łamach „Ruchu Muzycznego” ukazał się artykuł, w którym czytamy między innymi: „Przebudowa organów w bazylice Mariackiej wynikała z prze- świadczenia o potrzebie instrumentu godnego rangi tej świątyni. Poprzedni instrument w świadomości krakowian związał się jednak bardzo z postacią żyjącego jeszcze Stefana Profica. W ostatnich latach istnienia starych organów trudno było oceniać ich walory brzmieniowe, gdyż instrument był znacznie zabrudzony, rozstrojony i niesprawny. Mimo jednak, że ostatnio zawodził, nie był nieuleczalnie chory i chociaż Bach brzmiał na nim już na nagraniach niemal jak na nagraniach Alberta Schweitzera, muzyka XIX i XX wieku rozbrzmiewała pełnym zasobem romantycznych barw”. Organy zbudowane przez firmę W. Truszczyńskiego od początku były obarczone mankamentami wynikającymi przede wszystkim z ich rozplanowania na chórze muzycznym. Niewątpliwie istotnym czynnikiem było zachowanie prospektu organowego z początku XIX w., będącego reliktem organów wykonanych przez krakowskiego organmistrza Ignacego Ziernickiego. Wprawdzie już na etapie projektowania nowego instrumentu w latach osiemdziesiątych XX w. pojawiały się koncepcje rozbudowania owego prospektu o symetryczne wieże pedałowe, jednak wówczas nie uzyskano na to zgody ze strony urzędów konserwatorskich. Co ciekawe, konserwatorzy zgodzili się natomiast na wycięcie części zabytkowego chóru muzycznego celem wprowadzenia do organów nowej sekcji brzmieniowej (pozytywu) w imię źle pojętej rekonstrukcji. Warto bowiem wspomnieć, że umowa z I. Ziernickim zawierała wprawdzie wzmiankę o pozytywie, jednak w XIX w. sekcja ta, przyporządkowana po prostu do klawiatury II manuału, mieściła się w obrębie głównej szafy organowej. Ostatecznie firma W. Truszczyńskiego ulokowała przeważającą część nowego instrumentu w przestrzeni między wieżami bazyliki. Jedynie pozytyw oraz zespół brzmieniowy manuału głównego znajdowały się jeszcze w obrębie nawy głównej, natomiast szafa ekspresyjna z piszczałkami III manuału oraz wszystkie głosy pedałowe mieściły się już we wspomnianej przestrzeni, co generowało istotne opóźnienia akustyczne, szczególnie słyszalne w sekcji pedału. Szybko zapanowała opinia, że nowy instrument najkorzystniej brzmi na nagraniach, gdyż wszelkie mankamenty związane z problematycznym rozmieszczeniem sekcji brzmieniowych można było skorygować umiejętnym rozstawieniem mikrofonów. Mimo wspomnianych mankamentów nowe organy stały się obecne w życiu muzycznym Krakowa. Wprawdzie ich pierwszoplanową rolą była służba liturgii, jednak wykorzystywano je także do celów koncertowych. To właśnie koncertujący organiści niejednokrotnie zgłaszali swoje uwagi odnośnie do instrumentu oraz niekorzystnego rozplanowania jego sekcji brzmieniowych. W związku z powyższym z biegiem lat krystalizowała się idea rewitalizacji instrumentarium organowego Bazyliki Mariackiej, którą ostatecznie udało się zrealizować w bieżącym stuleciu, gdyż dotychczasowe organy poprzez kolejne lata swego funkcjonowania generowały liczne problemy, zarówno w zakresie wykonawstwa, jak również bieżącej opieki i okresowego serwisowania. Już w latach dziewięćdziesiątych XX w. krakowski organmistrz Lech Skoczylas, któremu powierzono troskę o przygotowywanie instrumentu do koncertów, zgłaszał istnienie szeregu wad konstrukcyjnych, uniemożliwiających naprawę niektórych usterek. Słowa niezadowolenia płynęły także ze strony organistów wykonujących recitale w Bazylice Mariackiej. W 2000 r. zarząd świątyni we współpracy z Archidiecezjalną Komisją Muzyki Kościelnej w Krakowie podjął starania zmierzające do poprawy jakości organów w nawie głównej. Początkowo skłaniano się ku przeprowadzeniu gruntownego remontu, połączonego z szeregiem modyfikacji, takich jak: zmiana lokalizacji wiatrownic pedałowych, wykonanie nowej szafy ekspresyjnej oraz korekty w zakresie ciśnienia powietrza w poszczególnych sekcjach (wraz z poprawkami intonacji). Pod uwagę brana była także wymiana piszczałek w niektórych głosach zainstalowanych w latach 1987-1989. Równocześnie w 2000 r. wspomniany już organmistrz Lech Skoczylas naprawił dwa pozostałe instrumenty funkcjonujące w Bazylice Mariackiej: organy w prezbiterium oraz pozytyw w nawie południowej. Dyskusje nad zakresem prac przy instrumencie w nawie głównej trwały jeszcze w kolejnych latach. W 2015 r. oprócz remontu istniejących organów rozważano także ich gruntowną przebudowę, natomiast w roku następnym podjęto wreszcie decyzję o budowie nowego instrumentu przez jedną z czołowych firm europejskich, wyłonioną w konkursie ofert. Zaproszenie do przygotowania projektu skierowano wówczas do ośmiu firm. Ostatecznie w 2017 r. wybrana została oferta przedłożona przez austriacką firmę Rieger Orgelbau. Projekt dyspozycji był konsultowany przez organistę Bazyliki Mariackiej, dra hab. Krzysztofa Michałka. W nowych organach wykorzystanych zostało osiem głosów pochodzących z instrumentów, które funkcjonowały wcześnie w Bazylice Mariackiej. Są to w większości głosy z warsztatu Aleksandra i Kazimierza Żebrowskich, a także dwa głosy fletowe, których proweniencja wiązana jest z pracownią Ignacego Ziernickiego. Ponadto zachowano zabytkowy prospekt organowy z początku XIX w., który został rozbudowany o wieże pedałowe z zachowanien jednorodności stylistycznej. Przedsięwzięcie to było realizowane we współpracy ze służbami konserwatorskimi. Przywrócono także pierwotny kształt XIX-wiecznego chóru muzycznego, likwidując pozytyw wprowadzony wtórnie przez firmę W. Truszczyńskiego. Montaż instrumentu w świątyni rozpoczął się w połowie 2020 r., a pewne opóźnienie w realizacji prac spowodowane było wybuchem pandemii COVID-19. Ostateczny odbiór techniczny, dokonany przez przedstawicieli Archidiecezjalnej Komisji Muzyki Kościele w Krakowie, miał miejsce 7 czerwca 2021 r. Stwierdzono wówczas pełną zgodność rezultatu prac z przedłożonym projektem, a także podkreślono wysoką jakość nowych organów, zarówno w kategoriach muzycznych, jak i technicznych. Instrument wyposażony został w 61 głosów rozdysponowanych pomiędzy cztery manuały i pedał, mechaniczną trakturę gry oraz elektryczną trakturę rejestrów współpracującą z systemem pamięci typu Setzer.
Organy, których okoliczności budowy zostały pokrótce przedstawione w cyklu artykułów, mogą być śmiało zaliczone w poczet najlepszych instrumentów w Krakowie. Od momentu oddania do użytku służą życiu liturgicznemu i artystycznemu Bazyliki Mariackiej, zarówno podczas nabożeństw, jak również koncertów z udziałem wybitnych organistów z Polski i zagranicy, którzy niejednokrotnie podkreślają ich wartość muzyczną.
Skala manuałów: C–c4; skala pedału: C–g1.
Manuał I | Manuał II | Manuał III | Manuał IV | Pedał |
---|---|---|---|---|
Hauptwerk | Positiv | Récit | Solo | |
1. Principal 16’ | 1. Bourdon 16’ | 1. Cor de Chamois 16’ | 1. Tuba episc. 8’ | 1. Untersatz 32’ |
2. Principal 8’ | 2. Quintadena 8’ | 2. Voix céleste 8’ | 2. Tuba sonora 8’ | 2. Violonbass 16’ |
3. Viola di Gamba 8’ * | 3. Principal 8’ | 3. Flûte armon. 8’ * | 3. Grand Cornet 8’ | 3. Majorbass 16’ * |
4. Flûte harm. 8’ | 4. Flauto major 8’ * | 4. Viole 8’ * | Campane* | 4. Subbass 16’ |
5. Gedackt 8’ | 5. Prestant 4’ | 5. Aéoline 8’ | 5. Principal 8’ | |
6. Octave 4’ | 6. Flauto minor 4’ * | 6. Bourdon 8’ | 6. Cello 8’ | |
7. Blockflöte 4’ | 7. Sesquialtera 2 2/3’ | 7. Flûte trav. 4’ * | 7. Gedackt 8’ | |
8. Quinte 2 2/3’ | 8. Doublette 2’ | 8. Fugara 4’ | 8. Choralbass 4’ | |
9. Superoctave 2’ | 9. Larigot 1 1/3’ | 9. Principal 4’ | 9. Kontraposaune 32’ | |
10. Cornet 8’ | 10. Scharff 1’ | 10. Nazard 2 2/3’ | 10. Posaune 16’ | |
11. Mixtur major 2’ | 11. Cromorne 8’ | 11. Octavin 2’ | 11. Fagott 16’ | |
12. Mixtur minor 1 1/3’ | 12. Clarinette 8’ | 12. Tierce 1 3/5’ | 12. Trompete 8’ | |
13. Trompete 16’ | 13. Piccolo 1’ | 13. Klarine 4’ | ||
14. Trompete 8’ | 14. Fourniture 2 2/3’ | |||
15. Basson 16’ | ||||
16. Tromp. harm. 8’ | ||||
17. Hautbois 8’ | ||||
18. Voix humaine 8’ | ||||
19. Clairon harm. 4’ |
Tekst opracował Piotr Matoga (źródło: tenże, Nowe organy firmy Rieger Orgelbau w Bazylice Mariackiej w Krakowie, „Musica Ecclesiae” 2023, nr 1 i 2, oraz 2024, nr 1)
Oględziny własne 20.08.2023
Ostatnia modyfikacja: 2024-12-10 11:03:21
Proszę przytoczyć historię organów oraz poprzednie dyspozycje.