Któż mnie pocieszy w biedzie i frasunku





Wybrana pieśń została zaimportowana częściowo z metadanych przesłanego pliku. W związku z tym mogą występować pewne nieścisłości do czasu ręcznego sprawdzenia pieśni.

1. Któż mnie pocieszy w biedzie i frasunku? Kto w utrapieniu doda mi ratunku? Wszakże Twa tylko, miłosierny Boże, Najświętsza dobroć mnie ratować może, I dodać pomocy.

2. Ludzka się przyjaźń częstokroć rozdziela, W nieszczęściu trudno znaleźć przyjaciela; W szczęściu się każdy przyjacielem staje, W nieszczęściu żaden pomocy nie daje, Jeszcze się naśmiewa.

3. Więc ja, mój Jezu, do nóg Twych upadam, W Tobie nadzieję jedyną pokładam; Chciej mnie pocieszyć w utrapieniu moim, Albowiem ufam w miłosierdziu Twoim, Litościwy Jezu.

4. O, Matko Boska, Ty najwięcej możesz Po Bogu, komu zechcesz, dopomożesz; Dopomóż i mnie, nim zawrę powieki, Nie daj zaginąć duszy mej na wieki, Ratuj mnie Maryja!