Kiedy ranne wstają zorze





1. Kiedy ranne wstają zorze, * Tobie ziemia, Tobie morze, * Tobie śpiewa żywioł wszelki: * bądź pochwalon, Boże wielki!
2. A człowiek, który bez miary * obsypany Twymi dary, * coś go stworzył i ocalił, * a czemuż by Cię nie chwalił?
3. Ledwie oczy przetrzeć zdołam, * wnet do mego Pana wołam, * do mego Boga na niebie * i szukam Go koło siebie.
4. Wielu snem śmierci upadli, * co się wczoraj spać pokładli; * my się jeszcze obudzili, * byśmy Cię, Boże, chwalili.
5. Boże w Trójcy niepojęty, * Ojcze, Synu, Duchu Święty, * Tobie chwałę oddajemy, * niech dla Ciebie dziś żyjemy.